Oj nie ma mnie i nie ma............a ja od paru dni głowiłam się i wydumywałam jak sobie zorganizować mój własny kącik w kuchni. Pierwsze kroki zostały poczynione :)
Mój kochany mąż wyniósł dwie szafki które i tak nie były potrzebne ;), a resztę kuchni przestawił tak, że byłam zaskoczona ile miejsca wyszło dla mnie, bo myślałam o mniejszym metrarzu ;). Jakimś cudem moja kuchnia jak guma została rozciągnięta, ale się cieszę!!!
I właśnie gdzie teraz jest gratowisko będzie stał mój "dom nemalowy".
A samo gratowisko to moje materiały do tworzenia zebrane po całym domu ;) oczywiscie nie ma tu kartonu z materiałami (szmatkami) i maszyny do szycia, ale to czeka grzecznie w szafie na dzień otwarcia. Oczywiście stanie tu większy stół będą półeczki i coś wygodnego do siedzenia.
No i jeszcze kraty które widać w oknie na dniach zostaną usunięte (kraty są pozostałoscią po starej polityce tego budynku, ale to długa historia ;))
Oj musiałam się podzielić :D
PS. Udało mi się zrobić lepsze (ostrościowo) zdjęcie :)
I udało mi się naprawić moją "krawiecką panienkę", nóżka jej się złamała :(
A przy okazji pokażę co na biało zmalowałam :)
koszyczki i dwa domki dla ptaszków które kiedyś dawno temu u kogoś ocaliłam przed unicestwieniem ;). Panienka też z odzysku ;)
oooooooo super taki swoj kącik do tworzenia!!! napewno stworzysz w nim same cudności!! zycze powodzenia w dalszym urządzaniu;-)
OdpowiedzUsuńFajnie miec taki własny kącik do tworzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super, że będziesz miała własny kącik :) W końcu będziesz mogła spokojnie sobie dłubać ;) Mi też się marzy coś takiego ale to marzenie jeszcze chwilę musi poczekać ;)
OdpowiedzUsuńPoproszę o zbliżenie domków :D
Pozdrawiam
Ania
Oj dziewczyny dzięki za dobre słowa :) Już nie mogę się doczekać kiedy zrobię to co mam w planach i zasiądę "u siebie". Aniu jutro zrobie zbliżenie domków i wstawię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was kochane cieplutko !!!!
No to ja czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńMnie też się marzy własny kąt!
Uściski
Gratuluję kącika i pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJa też czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuń